Formaty: co i jak wysyłać
Wybierz 2–3 formaty, które będziesz dowozić regularnie. Spójność wygrywa z fajerwerkami.
Przykładowy zestaw formatów
- Przegląd tygodnia – 3–5 najważniejszych rzeczy + krótki komentarz „dlaczego to ważne”.
- Mini-esej / editorial – 400–700 słów o jednym zjawisku; nadaje ton i opinię.
- Praktyczna „ściąga” – checklisty, szablony, krótkie przewodniki do wdrożenia od razu.
- Listy od społeczności – głosy członków: case’y, narzędzia, rekomendacje.
- Zapowiedzi i rekrutacje – wydarzenia, projekty, „poszukiwani/współpraca”.
Struktura wydania
Polecany szkielet: otwarcie (osobisty ton), lead (wartość w 2–3 zdaniach), główna sekcja, linki/kuracja, CTA (jedno!), PS (zaproszenie do odpowiedzi).
Rytm: częstotliwość i kalendarz
Najczęściej sprawdza się wysyłka co tydzień (jeden dzień, jedna godzina). W młodych społecznościach zacznij od dwutygodnika, by zapewnić jakość i zbierać feedback. Ustal „okno publikacji” i trzymaj się go – powtarzalność buduje oczekiwanie.
- Higiena treści – ustaw „deadline contentowy” 24–48 h przed wysyłką, by uniknąć nerwowych korekt.
- Plan kwartalny – rozpisz tematy przewodnie na 12 tygodni; łatwiej utrzymać narrację.
- Limit CTA – jedno główne wezwanie do działania na wydanie to zdrowy standard.
Unikaj poniedziałków i piątków: według wielu analiz zaangażowania mailingowego te dni notują słabszą uwagę odbiorców (początek i końcówka tygodnia). Najlepiej testować wtorek–czwartek w stałej porze (np. 9:00–11:00 czasu lokalnego) i potwierdzić to A/B testami na własnej bazie.
Dostarczalność i EmailLabs: reputacja domeny
Sama treść nie wystarczy, jeśli wiadomości lądują w spamie. Kluczem jest reputacja domeny i poprawna konfiguracja techniczna oraz stabilna infrastruktura wysyłkowa. W Polsce wygodnym wyborem jest integracja z EmailLabs (wychodząca poczta transakcyjna/marketingowa przez SMTP lub API), co pomaga w budowaniu reputacji nadawcy i poprawia pewność dostarczenia.
Jak to poukładać krok po kroku
- Wydziel subdomenę do mailingu – np.
mail.webrevolucja.pllubnews.webrevolucja.pl. Dzięki temu separujesz reputację mailingową od domeny głównej. - Skonfiguruj SPF, DKIM i DMARC – dodaj rekord SPF wskazujący serwery EmailLabs, włącz podpisy DKIM (klucz publiczny w DNS) i ustaw politykę DMARC (np.
p=nonena start, potemquarantine/rejectgdy wyniki są stabilne). - Tracking domain – ustaw własną domenę śledzącą linki/otwarcia (CNAME), żeby uniknąć „obcych” domen w linkach, co poprawia wiarygodność.
- Warm-up adresu nadawcy – zaczynaj od małych wolumenów do najbardziej aktywnych subskrybentów i stopniowo zwiększaj wysyłkę przez 2–4 tygodnie. Unikaj gwałtownych skoków.
- Higiena listy – double opt-in, usuwanie twardych odbić (hard bounce), reaktywacja lub wygaszanie nieaktywnych >90 dni. To krytyczne dla reputacji.
- Stała tożsamość – nie zmieniaj często adresu „From”, nazwy nadawcy ani pory wysyłki. Spójność = zaufanie.
Integracja z EmailLabs w praktyce
- SMTP lub REST API – podmień dane serwera wysyłkowego w swoim systemie newsletterowym na dane z EmailLabs.
- DNS – dodaj rekordy wskazane w panelu (SPF/DKIM/track CNAME) dla wybranej subdomeny.
- Monitoruj reputację – śledź wskaźniki dostarczalności (bounce, spam complaints, otwarcia) i reaguj na alerty.
- Testy seed i skrzynki kontrolne – wysyłaj na małą próbkę skrzynek (różni dostawcy) przed pełnym wysyłaniem; sprawdzaj zakładkę „Oferty”/„Spam”.
Na koniec zrób test dostarczalności: wyślij próbny newsletter na skrzynki kontrolne i skorzystaj z Email-Checker, żeby sprawdzić konfigurację i ryzyko trafienia do spamu.
Skrót korzyści: własna subdomena + SPF/DKIM/DMARC + tracking domain + higiena listy + stopniowy warm-up w infrastrukturze EmailLabs = większa szansa na inbox i stabilną reputację nadawcy.
Onboarding: mechaniki, które działają
Wszystko zaczyna się od pierwszych 48 godzin. Zadbaj o ścieżkę: zapis → potwierdzenie → „welcome series”.
- Strona zapisu – jedno zdanie obietnicy, 3 punkty wartości, podgląd ostatniego wydania, social proof.
- Double opt-in – potwierdzenie zapisu, by dbać o jakość listy (mniej bounce, lepsza dostarczalność).
- Welcome series (2–3 maile)
- Mail 1 (dzień 0): „Witaj, oto co dostaniesz i kiedy; odpowiedz na jedno pytanie”.
- Mail 2 (dzień 2): „Narzędzia/ściągi na start” + segmentujące pytanie (np. rola: marketer/dev/twórca).
- Mail 3 (dzień 7): „Najlepsze wydania” + zaproszenie do społeczności (Discord/Forum/Grupa).
- Micro-commitmenty – krótkie ankiety 1-klikowe („co chcesz częściej?”) i prośba o forward do 1 osoby.
CTA i oferty: konwersje bez spamu
Najlepsze CTA są „zgodne z narracją” wydania: naturalny kolejny krok. Trzymaj się jednej akcji na mail: klik, odpowiedź, zapis na wydarzenie, pobranie ściągi.
- CTA tekstowe – wyraźne, zysk użytkownika na pierwszym miejscu („Pobierz checklistę CWV →”).
- CTA odpowiedzi – „Odpowiedz jednym zdaniem”. Podbija wskaźnik odpowiedzi i „uczy” skrzynkę.
- Social proof – krótki cytat/metryka w pobliżu CTA (np. „12 347 czytelników”).
- Mechaniki limitowane – zapisy na live/webinar z limitem miejsc – bez sztucznego FOMO.
Segmentacja, personalizacja, automatyzacje
Nie każdy subskrybent jest taki sam – i dobrze. Prosta segmentacja potrafi podnieść CTR bez zwiększania wolumenu wysyłek.
- Segmenty startowe – deklarowana rola, poziom zaawansowania, główny cel (np. „SEO”, „Społeczność”, „Growth”).
- Tagowanie zachowań – kliknięcia w kategorie linków automatycznie dodają tagi „zainteresowania”.
- Personalizacja treści – dynamiczne bloki (np. 1 sekcja różni się wg segmentu).
- Automaty – „lead magnet → sekwencja wdrożeniowa”, „re-engagement po 60 dniach bez otwarć”.
Metryki, testy i iteracje
Wybierz kilka metryk, które realnie korelują z wartością społeczności, nie tylko zasięgiem.
- Core – Open Rate (trendy, nie pojedyncze wysyłki), Click Rate, Reply Rate, Forward Rate.
- Jakość listy – wzrost netto, churn (unsub), bounce, udział nieaktywnych > 90 dni.
- Aktywacja – konwersje do akcji społeczności (dołączenia, rejestracje, udział w AMA).
Testuj hipotezy: godzina wysyłki, kolejność sekcji, długość editorialu, jeden vs dwa CTA. A/B rób z rozwagą – jeden test na raz, co najmniej 4–6 wydań z rzędu, by wyłapać sezonowość.
Najczęstsze błędy i jak ich uniknąć
- Niestała częstotliwość – raz w tygodniu, raz w miesiącu. Lepiej rzadziej, ale zawsze w ten sam dzień.
- Zbyt wiele wątków – zlepek linków bez tezy. Każde wydanie powinno mieć główny temat.
- Nadmierny pitch – za dużo sprzedaży, za mało wartości. Trzymaj proporcję 80/20 na korzyść treści.
- Brak ścieżki wejścia – brak welcome series i jasnego „co dalej?”.
- Martwe segmenty – tagujesz, ale nie używasz. Co kwartał sprzątaj segmentację.
Checklista wdrożeniowa
- Jasna obietnica na stronie zapisu + podgląd wydania.
- Double opt-in, 2–3-mailowa welcome series, pytanie segmentujące.
- Stały rytm (tydzień/2 tygodnie), kalendarz tematów na 12 tygodni.
- 2–3 formaty na stałe, jeden główny CTA na wydanie.
- Podstawowa segmentacja + dynamiczne bloki treści.
- Konfiguracja EmailLabs: subdomena, SPF/DKIM/DMARC, tracking domain, warm-up, higiena listy.
- Pakiet metryk i kwartalne retro: co zachować, co zmienić.
Pro tip: zanim zwiększysz wolumen, zrób 2–3 „soft sends” do najbardziej aktywnych segmentów. Łatwiej budować reputację nadawcy, a algorytmy filtrów szybciej uczą się, że Twoje maile są pożądane.